Jedna z bardziej nietypowych degustacji.
Nie dość, że wybitnie nieobiektywna – w końcu próbuję własne piwo!
To jeszcze w plenerze!
W dodatku opowiadam o dwóch bardzo istotnych (dla mnie) rzeczach:
- Tolk – Folk, który już trwa, a na którym ja pojawię się w środę rano.
- 4. Opolfest – Festiwal Piwa, Wina i Sera, którego miało nie być, a będzie! W dodatku z moim udziałem!
Zapraszam serdecznie!