Browar Psotnik, to niewielki browar (800l wybicia!), który zadebiutował niemalże dokładnie rok temu.
Za wszelką cenę to Cascadian Dark Ale, który przyciągnął mnie swoją etykietą i właśnie tym, że kompletnie nie znałem tego browaru.
Co z tego wyszło?
Subiektywnie o piwie… i nie tylko
Browar Psotnik, to niewielki browar (800l wybicia!), który zadebiutował niemalże dokładnie rok temu.
Za wszelką cenę to Cascadian Dark Ale, który przyciągnął mnie swoją etykietą i właśnie tym, że kompletnie nie znałem tego browaru.
Co z tego wyszło?
Porównanie piw bezalkoholowych i niskoalkoholowych dostępnych na naszym rynku. Wybrałem 8 piw – kilka nowości i kilka piw, które już mają mocną pozycję na rynku.
Jeden z największych materiałów, które nagrałem! Podzielony będzie na 3 części.
Na początek Maddriver Vermont IPA i trzy piwa z browaru BK.
Druga część konfrontacji porterów. Dziś zajmuję się tym co każdy z nas lubi najbardziej – smakiem!
Po tych wszystkich ciemnych piwach, warto sięgnąć po coś jaśniejszego… bo słowo „lżejszego” akurat tu nie pasuje 😉
Browar Rockmill, bo to on jest dzisiaj „na tapecie”, został ogłoszony najlepszym nowym browarem w Polsce, przez serwis Ratebeer! I powiem szczerze, że ja się z tą oceną zgadzam w 100%!
Triple IPA – Juicy Symphony – powiem jedno – nazwa trafiona, jak mało która!
Przy okazji próbuję się znów usprawiedliwić, czemu tak długo nic tu się nie pojawiało 😉
Międzynarodowy Dzień Stouta należało jakoś uczcić!
Zaglądnąłem więc do lodówki i tam był on – Jet Black Heart z browaru Brewdog!
Klasyka gatunku – pomyślałem… pomyślałem też, że przez to „Jet” kojarzy mi się z „Gwiezdnymi Wojnami”, a że ostatnio miałem okazję nadrobić zaległości w postaci dwóch ostatnich części serii, to im też się trochę oberwało.
A jak tam u was? Było jakieś świętowanie? No i jak to jest z tymi „Star Wars-ami”?
Miała być piwna degustacja, okraszona wspomnieniami z Opolfestu 2017, a tymczasem wyszedł kolejny film z serii Hop(e)less.
O tegorocznej edycji Festiwalu Piwa, Wina i Sera w Opolu mógłbym mówić długo i (niestety) niewiele byłoby miłych słów…
Choć były momenty naprawdę miłe – poznawanie piwowarów, rozmowy z nimi i ogólnie bardzo fajna atmosfera – to całokształt imprezy był bardzo słaby. Do wspomnień skłoniła mnie degustacja piwa Miodowe z browaru Doctor Brew. Otwierałem ze strachem (if you know what I mean! 😉 ), ale obyło się bez ofiar w ludziach i sprzęcie 😉
Wróciła seria „Piwne rozmowy”! Fakt, że może nie regularnie, ale będę się starał co jakiś czas zaprosić was na piwo z kimś ciekawym!
Tym razem zaprosiłem panią Elżbietę Oficjalską z Muzeum Wsi Opolskiej, która jest jedną ze współautorek wystawy o piwowarstwie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że ta wystawa odbyła się dokładnie 20 lat temu!
Zapraszam was serdecznie na część pierwszą!
Jedna z bardziej nietypowych degustacji.
Nie dość, że wybitnie nieobiektywna – w końcu próbuję własne piwo!
To jeszcze w plenerze!
W dodatku opowiadam o dwóch bardzo istotnych (dla mnie) rzeczach:
Zapraszam serdecznie!
Dziś rozpoczął się 8. Wrocławski Festiwal Dobrego Piwa. Sam wybieram się tam jutro (w sobotę), a tymczasem coś na pobudzenie kubków smakowych. Sięgając po to piwo miałem ochotę na coś prostego i niewymagającego… i to właśnie dostałem! Przy okazji całkiem dobre piwo!
Piwo, które dostałem w ramach „zadośćuczynienia” za denerwowanie mnie w dzień piwowara (który spędziłem w pracy!). Nie tak dawno temu na blogu był „Pierwszy Unboxing” i właśnie Boreal z browaru Probus było jednym z piw, które przysłał mi kolega.
Zdradzić mogę jedno: Dobry, gładki i treściwy RIS!
Zobaczcie sami!
Pierwszy unboxing na blogu!
Tak to jest kiedy Cię kumpel denerwuje zdjęciami piw, w czasie gdy Ty jesteś w pracy… kończy się zgrabną paczuszką! 😀
Ciekaw jestem tylko, jak bardzo zamieszany był w to browar Probus?